Blog opisujący zagadnienia związane z kontami internetowymi

Jak zabezpieczyć pieniądze na wypadek śmierci?

Korzystanie z konta lub zakładanie lokaty za pośrednictwem Internetu jest z pewnością wygodne i szybkie, gdyż eliminuje konieczność wypraw do placówek banku. Dziś właściwie wszystkie formalności mogą zostać dopełnione w domu poprzez komputer, czasem tylko potrzebny jest jeszcze kurier, który przyjedzie z umową, ale i to jest coraz rzadsze. Z tych ułatwień należy się cieszyć, ale zakładając szybko i łatwo kolejne konta, pamiętajmy, aby zadbać o zrobienie listy rachunków, z jakich korzystamy.

Bynajmniej nie chodzi tu o nasze kłopoty z pamięcią, ale o sprawę znacznie poważniejsza, czyli o śmierć. Jeśli tylko zmarły wiedział, z usług których banków korzystał i gdzie trzymał pieniądze, to jego spadkobiercy będą mogli mieć problem z ich odzyskaniem. Banki nie dostają bowiem informacji o śmierci klienta i to dziedziczący po nim muszą dostarczyć do odpowiedniej placówki akt zgonu, aby środki z kont i lokat weszły w skład masy spadkowej. Jeśli spadkobiercy nie będą mieli pojęcia o danych rachunkach, to pieniądze będą na nich spoczywać zapomniane i nienaruszone, a zysk z tej sytuacji będzie miał wyłącznie bank.

Jak uniknąć takiej sytuacji? Najlepiej abyśmy sami zadbali o stworzenie odpowiedniej dokumentacji naszych finansów. Potwierdzenia założenia kont, które są przysyłane na naszego maila, możemy przecież drukować i składować w jednym miejscu. Ewentualnie możemy też przygotować listę rachunków, z jakich korzystamy, i lokat, jakie posiadamy, z wyszczególnionymi wszystkimi ważnymi danymi. Powinniśmy też upewnić się, że lista taka na pewno trafi po naszej śmierci w odpowiednie ręce.

Wbrew swojej nazwie rozwiązania tego problemu nie stanowi tzw. dyspozycja na wypadek śmierci. Usługa ta zapewnia, że bank przeleje po śmierci klienta wyznaczoną przez niego kwotę na wskazany przez niego rachunek. Suma ta nie wchodzi w skład masy spadkowej i zostaje przekazana natychmiast, z pominięciem postępowania spadkowego. Trzeba jednak pamiętać, że dyspozycją taką można objąć wyłącznie najbliższych krewnych (małżonek lub małżonka, rodzice, dziadkowie, dzieci, wnuki i rodzeństwo), a maksymalna suma, jaką może obejmować cała dyspozycja, jest z góry określona. Nie może ona wynieść więcej niż 20-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, co na dzień dzisiejszy daje 75 tys. zł. Dyspozycja na wypadek śmierci jednak nie rozwiązuje opisywanego problemu, gdyż uruchomienie jej realizacji również wymaga dostarczenia aktu zgonu klienta banku. Co więcej, samo zlecenie dyspozycji i ewentualne późniejsze zmiany w niej czynione z reguły wiążą się z wysoką prowizją.

Tak czy inaczej zastosowanie obu sposobów pozwala na ułatwienie spadkobiercom pozyskania pieniędzy i z pewnością z tego właśnie powodu warte są rozważenia. Wobec natłoku formalności, jakie trzeba ponieść w czasie po śmierci bliskiej osoby, każde uproszczenie procedur będzie z pewnością sporą ulgą.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *